-
Dzisiaj w S.P.P.A.M.ie – słuchanie. Jedynie słuchanie, bo niekiedy odczuwamy ogromną przyjemność z słuchania utworu wcale nie wybitnego, zebranego z innymi podobnie nie wybitnymi na, wydaje się, zwyczajnej płycie, ale... Otóż owo „ale”, to właśnie ten niby nic nie znaczący niuans, który powoduje, że słuchamy utworu „Hand of God” z ogromną przyjemnością, kiwając całym ciałem w rytm muzyki, śpiewając całym wnętrzem – całym sobą, bo to utwór niemal... wiosenny. Ot właśnie – wiosenny: rytmiczny, pogodny, z ciepłym głosem, piękną barwą basu. Dzisiaj więcej Nam nie trzeba: przecież to dopiero początek roku, rozkręcajmy się powoli. Tak oto brzmi powrót Lower Dens z płytą „The Competition”