-
- 2680 Hits
- 13 Replies
Wygląda na to,że prawo sobie a praktyka sobie (!).Miejmy nadzieję,że sprawa będzie miała ciąg dalszy.
-
Wydaje się,że w XXI wieku strzelanie do bezbronnych zwierząt dla rozrywki trudno usprawiedliwiać.Polowanie nie jest determinowane koniecznością zdobywania pożywienia czy futra jak w odległej przeszłości więc pozostaje zabawą w zabijanie - tyle,że do tej pory usprawiedliwianą na różne sposoby zwłaszcza przez samych myśliwych.
Tam gdzie nikt nie strzela bezmyślnie do zwierząt,szansa na zobaczenie tak wspaniałych zwierząt jak jeleń jest większa.Przekonałem się o tym nie raz w niekiedy niepozornych lasach położonych blisko domostw ludzkich.Wydaje się,że najbezpieczniej zwierzęta czują się blisko domów i pól uprawnych bo tam szansa spotkania ludzkiego oszołoma,który tak po prostu z czystej głupoty (nie wierze w bzdury o potrzebie regulacji liczebności bo to wymówka podtrzymująca zbędną tradycje zabijania dla rozrywki) strzela do żywego zwierzęcia jest najmniejsza.Czy dzikie zwierzęta zmieszane tym,że regularnie "brat" czy "siostra" umiera zabita przez niewidzialny pocisk żyją w swoim środowisku w lęku ? Z cała pewnością tak.Może najwyższy czas dołączyć do regulacji prawnych także zakazy dyktowane etyką i rozumem tak jak chociażby w ostatni czasie w Słowenii gdzie wprowadzono ograniczenia w tej materii a przy okazji szereg innych praw takich jak zakaz działalności cyrków wykorzystujących zwierzęta czy prowadzenia tzw ferm futrzanych.Jednym z powodów dalszego egzystowania procederu zwanego nietrafnie w dzisiejszych czasach - łowiectwem jest zarobek instytucji związanych z lasem a czasem nawet z ochroną przyrody (często pojawiające się zielone światło do zabijania chronionych ptaków).Ciekawe czy doczekamy się kiedyś ludzi rozumnych na odpowiednich stanowiskach jak w przypadku Słowenii.Może pora się obudzić i skończyć z takimi rzeczami jak cyrk upadlający zwierzęta czy wchodzenie z butami w ostatnie miejsca gdzie zwierzęta powinny mieć prawo do normalnego egzystowania.Jeśli ktoś ma wątpliwości i chce bronić bzdurnej w naszych czasach tradycji.. niech idzie polować tak jak nasi przodkowie - bez strzelby.Wtedy "odwaga" i zapał zapewne zniknie od razu a zamiast trofea będzie ...mówiąc ironicznie kupa w majtach.
-
- 2680 Hits
- 13 Replies
"Mięso z zakazanego u nas uboju rytualnego jest do kupienia zarówno w Polsce, jak w Izraelu. Albo łamane są zasady religii, albo polskie prawo Koszerne mięso z uboju w polskich rzeźniach odkryli w ramach dziennikarskiego śledztwa niezależni dziennika...
-
-
Czy społeczeństwo może całkowicie (lub w ogromnym stopniu) wyzbyć się empatii - współodczuwania dla cudzego cierpienia ?
Nie od dziś w sieci i innych mediach pojawiają się przeróżne szokujące informacje o Chinach gdzie prawa człowieka budzą wiele wątpliwości a jakiekolwiek prawa zwierząt praktycznie nie istnieją. Pies bezdomnego człowieka jest traktowany jak szkodnik,którego trzeba natychmiast zabić (czym popadnie na ulicy - wyrok wykonuje najczęściej policja).
O tym jak brutalnie wygląda pozbywanie się psów także na oczach ich właścicieli świadczy min.przypadek opisany na stronie Avaaz.
https://secure.avaaz.org/en/petition/National_Peoples_Congress_Legislate_Small_Animals_Protection_Law/?fbss
Poza tym istnieją niewyobrażalne katownie bezdomnych zwierząt służące... pozyskiwaniu futra.
By oszczędzić opisu podam wyjątkowo link do strony :
https://www.standbyanimals.com/
W naszych realiach nadal często funkcjonuje przekonanie o zdecydowanej niższości zwierząt podług pozycji i praw człowieka.
Pogląd zakorzenił się nawet w religii choć w tej materii wiele lub wszystko zależy od osobistej interpretacji.
W Polsce tradycja umniejszania roli "braci mniejszych" przełożyła się na ironiczne prawo,które w praktyce tylko sporadycznie nakłada kare więzienia za nawet najbardziej brutalne znęcanie się nad zwierzęciem mimo,że mamy tez zakorzenioną świadomość i potrzebę współczucia.
Wydawałoby się,że w Azji jest nieco inaczej a właściwie odwrotnie - oczywiście mocno upraszczając ; Buddyzm bardziej niż inne systemy filozoficzne i religijne zachował swoje pierwotne przesłanie wspólne tak naprawdę dla wszystkich pozostałych - przynajmniej w teorii i w założeniu - zdolność współgrania z własnym gatunkiem ale także z otoczeniem czyli.. innymi zwierzętami.
Tu tradycja i kultura trochę odwrotnie niż np w Europie może wymuszać wprost szacunek dla innych form życia chociażby z powodu wiary w reinkarnację dlatego tym bardziej razi i budzi niezliczone pytania brutalna praktyka wobec zwierząt w Chinach (i zapewne nie tylko tam).
W Japonii pies czy kot jest traktowany zupełnie tak jak w naszej kulturze ; jest przyjacielem człowieka i pomocą np w ratownictwie. Jak to możliwe,że tak blisko Japonii w Chinach władze i podległe im służby postępują z najbardziej bezbronnymi w naszej cywilizacji czyli bezdomnymi zwierzętami najgorzej jak to tylko możliwe ?
W Chinach czy Korei pies jest "zwierzęciem hodowlanym" czyli jadalnym i być może ma to swój wpływ na brutalność z jaką odnoszą si e Chińczycy min.do tych zwierząt choć w żadnej mierze tego nie usprawiedliwia.
Jakiś czas temu w sieci pojawiły się tez materiały pokazujące nowy "gadżet" chiński czyli popularne breloczki.. z uwięzionymi żywymi zwierzętami (!). Przyznacie chyba,że aby stworzyć coś takiego trzeba pozbyć się najpierw empatii w 100 %
https://www.youtube.com/watch?v=zgoEsTbPAFc
Co tak naprawdę stało się w Chinach ? Czy to nie przykład na to,że jako ludzie jesteśmy zdolni do wyzbycia się tego co tak często nazywamy naturalnym odruchem lub człowieczeństwem ?
Oczywiście nie sposób pominąć także łamania praw człowieka zwłaszcza w Tybecie gdzie lokalna społeczność władze Chin uważają za gorszą jednak w temacie praw zwierząt widać tu nie tylko odpowiedzialność władz czy urzędów ale także wyzbycie się .. (części człowieczeństwa ?) u wielu zwykłych ludzi na co przykładem jest chociażby handlarz "breloczków".
Dla zachowania pozorów mamy oczywiście wizytówkę Chin - misia Pandę i pokazowe stanowiska zoologiczne.
Inne misie żyją na licznych fermach gdzie w niewyobrażalnym cierpieniu sa wykorzystywane jako żywe zbiorniki żółci służącej do produkcji leków naturalnych (!)
http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/galeria/380454,1,tragedia-niedzwiedzi-w-chinach-tak-robi-sie-z-nich-leki-galeria-zdjec-galeria-zdjec.html
Odpowiedzią na to wszystko jest oburzenie w innych częściach świata choć w samych Chinach i krajach regionu także.
http://www.thepetitionsite.com/takeaction/374/432/912/
Trudno uwierzyć w to,że mamy jakiś wpływ na to co wydaje się odległe i nie dotyczy bezpośrednio nas jednak najgorszą rzeczą jaka możemy zrobić jest ignorancja.
Dlatego zachęcam także do zapoznania się z podanymi linkami.
-
Horror! Nawet nie wyobrażam sobie, co takiego musi mieć w głowie "ktoś" produkujący takie "breloczki" o_O
-
Zwyczajne barbarzyństwo, aż trudno uwierzyć do czego człowiek potrafi się posunąć aby zaspokoić swoje żądze.
-
-
-
Bardzo ważne - podpisz i podaj dalej.Każda informacja na Waszej stronie ,blogu czy profilu będzie równie pomocna jak podpis.
https://www.facebook.com/events/1407635956136463/
O co chodzi ? To kolejna próba przeforsowania - oczywistej i logicznej dla każdego jakby sie wydawało - ustawy zakazującej w jasny sposób wykorzystywania zwierząt w cyrku.Taki zakaz udało sie wprowadzić w niejednym europejskim kraju ostatnio min.w Holandii więc najwyższa pora by i w Polsce lekceważonym nawet medialnie tematem wreszcie zainteresowała sie sfera ustawodawcza. Pomoże w tym nagłośnienie sprawy i przeklazanie tej informacji dalej. -
W dniach od 21 do 29 września w Poznaniu odbędzie się I Międzynarodowy Festiwal Sztuki Cyrkowej organizowany przez Cyrk Zalewski. Również w Poznaniu do występów będzie on wykorzystywał takie zwierzęta, jak m.in. lwy, konie, psy.
Można (trzeba) zaprotestować przeciwko lekceważeniu bestialstwa dla rozrywki przez polityków (i media).
Czas i miejsce akcji : 22 września godz.11:00
Ul. Dolna Wilda, tereny zielone między Targowiskiem Bema a basenem Chwiałka.
Wydarzenie na FB https://www.facebook.com/events/198546746985175/?ref=3 - Load previous stream items